Rozdział pierwszy
  Rozdział pierwszy cz.2
  Rozdział drugi
  Kontakt
  Pliki

STUDIUM PRZYPADKU DZIECKA Z DYSLALIĄ

STUDIUM PRZYPADKU DZIECKA Z DYSLALIĄ

 

1. Studium przypadku w logopedii

W polskie literaturze logopedycznej na temat metody studium przypadku nie podjęto dotychczas jakichś poważniejszych rozważań metodologicznych, z samej zaś metody studium przypadku rzadko korzystano (J.Janas – Kaszczyk, Z. Tarkowski, 1991). Istnieją jednak pace, w których zastosowano powyższą metodę.

Dobrym tego przykładem są z pewnością badania J.T.Kani. W jednym z nich przedstawił on studium przypadku dziecka, które poddał trzykrotnemu badaniu w znacznych odstępach czas. Dzięki temu mógł on przedstawić następstwo zjawisk zachodzących w systemie fonetycznym dziecka. W celu ustalenia przyczyn zaobserwowanych zjawisk omawiany autor badał inteligencję słuchu pacjenta, rozumienie wypowiedzi słownych, sprawność narządów artykulacyjnych i poczucie rytmu.

Wyniki badań wskazywały normę i prawidłowy słuch fizyczny, natomiast opóźniony był rozwój słuchu fonematycznego i narządów artykulacyjnych. Na podstawie sformułowanej diagnozy badacz dokonał szczegółowej analizy zjawisk zachodzących w systemie fonetycznym dziecka (J. Kania,1982).

Z metodologicznego punktu widzenia w omawianej pracy można wyróżnić kilka elementów studium przypadku, a mianowicie: zebranie wypowiedzi dziecka, wykonanie badań logopedycznych, przeprowadzenie analizy językowej uzyskanych wypowiedzi oraz odniesienie wyników uzyskanych badań do teorii oraz do badań porównawczych.

Wymienione elementy studium przypadku wystąpiły także we wcześniejszej pracy tegoż autora (J. Kania, 1973). Prezentowane w niej studium obejmowało wywiad, analizę rozwoju mowy, badania dodatkowe, terapię artykulacyjną i odniesienie wyników badań do teorii i badań porównawczych.

Pewne elementy studium przypadku odnaleźć można również w artykule Kaczmarka poświęconym badaniom związanym z rehabilitacją dyslalii całkowitej (L.Kaczmarek, 1973).

Wzorując się na przywołanych pozycjach uznanych autorytetów, w swej pracy zawrę następujące elementy studium przypadku:

§        próbkę swobodnych wypowiedzi dziecka,

§        jego rozwój mowy,

§        badania logopedyczne związane z wymową, sprawnością narządów artykulacyjnych i słuchem fonematycznym,

§        analizę językową popełnionych błędów,

§        propozycję terapii,

§        odniesienie uzyskanych wyników do badań porównawczych.

 

 

2. Klasyfikacje dyslalii

Dyslalia to wszelkie zaburzenia artykulacji jednego, kilku bądź wielu dźwięków, które w praktyce logopedycznej określane są również terminami: wady wymowy, wady artykulacyjne czy nieprawidłowa artykulacja.

Odmienne znaczenie temu terminowi w polskiej literaturze logopedycznej nadali I. Styczek i S. Grabias, traktujący dyslalię jako zejściową postać alalii. Owe stanowiska różnią się tylko tym, że według Styczek niedostatki mogą dotyczyć wszystkich systemów języka, a według S. Grabiasa jedynie systemu fonologicznego (A. Sołtys – Chmielowicz, a )

Pod pojęciem dyslalii – terminu wywodzącego się z foniatrii – kryły się w przeszłości wszystkie wady. Świadczy o tym powszechnie znana typologia tych wad, które opuszczenie głoski nazywa mogilalią, zastepowanie – paralalią, zaś zniekształcenie jej brzmienia – dyslalią właściwą.

Kaczmarek rozumiał to pojęcie równie szeroko jak foniatrzy. Stąd wszelkie wady wymowy podzielił następująco:

1.     dyslalia jednoraka (w przypadku wadliwie realizowanego pojedynczego  fonemu),

2.     dyslalia wieloraka (związana z wadliwą realizacją dwu lub większej liczby fonemów),

3.     dyslalia całkowita (in. tetyzm = alalia motoryczna = słuchoniemota, zwana także audimutatis, która objawiała się wystepowaniem melodii przy całkowitym braku realizacji fonemów.

Powyższy autor zaproponował równocześnie dwa inne podziały dyslalii. W pierwszym wyróżnił:

1.     dyskalię prostą (polegała ona na zmianie jednej cechy dystynktywnej),

2.     dyslalię złożoną (kiedy zmianie ulegały co najmniej dwie cechy dystynktywne).

Drugi rozgraniczał:

       1. dyslalię głoskową (z niemożnością właściwego realizowania fonemów                                                                                                

            lub ich zastępowaniem przez inny podobny bądź opuszczaniem)

2.     dyslalię syiabiczną,

3.     dyslalię zadaniową.

J.T.Kania opierając się również na kryterium objawowym, zaproponował inny nieco podział dyslalii. Wydzielił więc:

§        dyslalię głoskową – badany nie potrafi wypowiedzieć prawidłowo niektórych głosek, substytuuje więc i opuszcza głoski;

§        dyslalię sylabową – badany opuszcza i wstawia sylaby, przy czym istnieje możliwość właściwego realizowania fonemów w izolacji, w sylabie natomiast występują realizacje niewłaściwe: jedne głoski są opuszczane lub wtrącane, inne – zastępowane, przestawiane;

§        dyslalię wyrazową – badany nie wymawia poprawnie określonego wyrazu, pomimo prawidłowego wymawiania wszystkich głosek w tym wyrazie;

§        dyslalię zdaniową – badany nie potrafi ze znanych mu wyrazów zbudować zdania.

Klasyfikacje te nie miały jednak większego zastosowania praktycznego.

W innej zaproponowanej również przez J. T. Kanię językoznawczej klasyfikacji zaburzeń mowy i wad wymowy tenże autor oddzielił zaburzenia paradygmatyczne (dotyczące zasobu dźwięków) od syntagmatycznych (występujących na poziomie wyrazu, a spowodowanych trudnościami związanymi z jego budową). W każdej z tych grup wyróżnił dodatkowo zaburzenia pierwotne i wtórne, a następnie wskazał zależności między nimi. I tak: pierwotne zaburzenia paradygmatyczne powodują wtórne zaburzenia syntagmatyczne, zaś wtórne zaburzenia paradygmatyczne są powodowane pierwotnymi zaburzeniami syntagmatycznymi ( z tym, że ta ostatnia zależność w rzeczywistości pojawia się rzadziej (J. Kania, 1982, s.13).

Wśród pierwotnych zaburzeń paradygmatycznych znalazły się:

§       elizja– mogilalia,

§       substytucja – paralalia,

§       deformacja – dyslalia właściwa,

zaś w pierwotnych zaburzeniach syntagmatycznych mamy:

§        odkształcenia ilościowe  (wypadnięcia, wstawki),

§        odkształcenia jakościowe (asymilacje, dysymilacje),

§        zmiany dotyczące liniowego uporządkowania sylab i fonemów,

§        zmiany kombinowane,

§        zmiany niesystemowe,

natomiast wśród wtórnych zaburzeń syntagmatycznych znajdują się:

§        zmiany jakościowe,

§       zmiany ilościowe.

Powyższa klasyfikacja jest niezwykle przydatna w praktyce logopedycznej i ją to właśnie zamierzam wykorzystać do przeprowadzenia analizy wad wymowy występujących u mego syna.

 

 3.Próba diagnozy logopedycznej

 

 3.1. Co to jest diagnoza logopedyczna?

Diagnoza logopedyczna stanowi określony sposób postępowania badawczego, którego celem jest potwierdzenie bądź wykluczenie istnienia zjawisk logopedycznych oraz przewidywanie ich tendencji rozwojowych na podstawie objawów, patogenezy i patomechanizmu (G.Jastrzębowska, O. Pelc – Pękala, 1999, s.633). Objawy ustala się na podstawie danych z obserwacji i wywiadu, prób i testów językowych.

Zdaniem S. Grabiasa (1997), postępowanie diagnostyczne ma „dostarczyć stwierdzalnych empirycznie zjawisk(...), a następnie dokonać ich objaśnienia. Pełny ich opis (...) i wyczerpujące wyjaśnienie zjawisk (...) umożliwiają postawienie dalszego kroku badawczego, jakim jest tworzenie prognoz (...), polegające na budowaniu programów postępowania naprawczego (...).

 

3.2.Uniwersalny schemat diagnozy logopedycznej

 

Zgodnie z obowiązującą procedurą poznania naukowego każda czynność diagnostyczna wymaga zrealizowania pewnych ustalonych etapów:

Według Lewickigo należą do nich:

 

§        I.   Określenie problemu

1.     Badania wstępne:

-         wywiad,

-         obserwacja,

-         orientacyjne badanie mowy.

2.     Badania uzupełniające.

§        II.   Sformułowanie hipotez

3.     Badania podstawowe:

-         badanie rozumienia,

-         badanie mówienia,

-         badanie pisania i czytania.

4.     Badania specjalistyczne.

§            III.  Weryfikacja hipotez  

                                           (G. Jastrzębowska, G. Pelc – Pękala, 1999, s.635)

 

Powyższy schemat ulegnie niewielkim modyfikacjom ze względu na zawartość rozdziału pierwszego, w którym znalazły się pewne informacje istotne dla określenia problemu, natomiast etap trzeci diagnozy logopedycznej – weryfiakcję hipotez – stanowić będzie kolejny rozdział mej pracy.

 

3.2.1. Określenie problemu

Na etapie wstępnym logopeda zbiera informacje, które mają mu   umożliwić dokonanie wstępnego rozpoznania (zorientowanie się, czy zgłaszane problemy mają charakter patologiczny) i wytypowanie rodzaju zaburzenia, a także dopomóc w ustaleniu potencjalnych przyczyn obserwowanego zjawiska.

Jak już wspomniałam, pewne informacje, które uzyskiwane są zwykle w wywiadzie czy podczas obserwacji pacjenta, zostały zawarte w rozdziale pierwszym, w tym miejscu przechodzę zatem do przybliżenia etapów rozwoju mowy syna, które poprzedzę informacją na temat badań związanych z tą tematyką.

Rozwojem językowym dziecka zajmowało się w przeszłości wielu badaczy. W Polsce temat ten poruszali P. Smoczyński (1955), I. Styczek (1979), M. Zarębina (1965) i L. Kaczmarek (1988). W swych pracach zwracali oni uwagę na chronologię pojawiania się kolejnych dźwięków mowy, słownictwa, zdań, uwzględniając w głównej mierze aspekt fonetyczny, a w nieco mniejszym stopniu - semantyczny.

Spośród wymienionych wyżej autorów obecnie najczęściej przywołuje się periodyzację rozwoju mowy zaproponowaną przez Lecha Kaczmarka, w której autor wyodrębnił cztery okresy:

§        od urodzenia do 1 r.ż. – okres melodii (sygału, apelu),

§        od 1 do 2 r.ż. – okres wyrazu (sygnału jednoklasowego0,

§        od 2 do 3 r.ż. – okres zdania ( sygnału dwuklasowego),

§        od 3 do 7 r.ż. – okres swoistej mowy dziecięcej.

 

 

 

Syn w pierwszych trzech okresach rozwoju mowy zaprezentowanego powyżej nie należał do dzieci, które dużo mówiły, lecz to co mówił nie wzbudzało mojego niepokoju. Wydawało mi się nawet, że ta jego małomówność wynika ze spokoju, jakim zawsze emanował, wzrastając w otoczeniu o wiele bardziej hałaśliwego brata i siostry.

Kolejne lata i związane z tym bogacenie się słownika i składni – poza zmiękczeniami szeregu syczącego i szumiącego – w zasadzie nie odbiegały od tego, co prezentowały w tych samych okresach rozwoju mowy moje starsze dzieci, niemające z artykulacją żadnych problemów. Na to zaś, że podczas artykulacji spółgłosek dentalizowanych nieprzerwanie widziałam jego czubek języka - nieświadoma problemu - zupełnie nie zważałam.

Pierwszy mój niepokój pojawił się dopiero po kilku wykładach z dsylalii. Wtedy zaczęłam powoli wykonywać z nim ćwiczenia,  z którymi zapoznawałam się podczas zajęć i już wówczas stwierdziłam, że długo trzeba będzie czekać na efekty, bo niewłaściwa artykulacja utrwaliła się, a poza tym syn jest niechętny do systematycznej pracy.

 

Do przeprowadzenia wymaganego w tym miejscu orientacyjnego badania mowy posłużyło mi nagranie (z dnia 26 czerwca 2004 roku) swobodnych wypowiedzi dziecka. W zapisie, z powodu braku odpowiedniej czcioki, użyłam dla oznaczenia małego „dź” znaku „з”, zaś „h” dźwięczne przybrało postać „γ” A  oto zapis nagrania:

 

(Syn wraz ze mną znajduje się w pomieszczeniu przeznaczonym dla królików, w jednej z klatek przebywa również gołąb) [o | tu ieśt pudeuko| o | tak'e (pokazuje) | puu byuo (wody) i prav'e ćaue vyp'iu ||  a malutk'e (króliki)| pać | iak podrośuy  || ańa (woła królika) vyśua śtont | v'eś | (opowiada o niej) iag b'egaua | tak po ćauym tym (kojcu) | b'egaua f kuuko || ar'erka || (woła na królicę i jednocześnie mówi o następnej) a ta to ńedobra || ma maue w bźuśku | benзe roзić || (Skąd wiesz?) dlatego | źe douy kop'e || ( A co ona je?) a kapuśte | a ten to by sob'e do gdaiśka polećau || (pokazuje na gołębia przywiezionego z Pomorza w dniu nagrania tej rozmowy) mamo | poguaśkaś go || futro ma faine || pać | iak'e  m'ilutk'e futro || dobźe  || źamykai ||(Wybiegł na podwórko i po chwili siedział już w plastikowym basenie) iulka | otśuń śe | muśe źmoćić vuośi || mama | pśińeśeź m'i vody || ile benзe· śeзeć || (Skierował pytanie do siostry, bo w basenie jest mu za ciasno.) ale źimno | źimno || (piszczy) teraź nurkuie || pśińeśeś m'i ten ćepek | ś tego | ś tego | ś tego (Słyszy gdakanie kury dobiegające z wysoka) ćo to | kura w gouembńiku śeзi  || pśińeśeś m'i ćepek || (A gdzie on jest? – pytam.) mamo | tam gзe taka torba v'śi na śnurku || pać | tu mam b'aue (ciało)| a tu opalone  || mamo | puźńei umyiemy p'eśk'i || iulća iзe  || зeŋkuie ||(Po co ci ten czepek? – pytam.) bul bul bul | (odpowiada, sygnalizując, że będzie nurkował) no ćo | bav'imy śe  || mam pomyś || o tak benзemy rob'ić ||(i pokazuje sposób zabawy) mamo | pov'eз iakо· źagatke (Kiedy odmawiam, pyta siostry.) ćo to ieśt | nośi śe f tym vode | daie końov'i i ieśt to ś plaśt'iku || ćo to ieśt || ieśt pśenośne dla vody moćnei || (próbuje rymować, a kiedy siostra mówi, że nie wie, wykrzykuje:) v'iadlo ||  (Następnie zadaje siostrze kolejną zagadkę) ieśt to ćęśk'e | można to nośić · v'iadźe i ćo to ieśt ||  (Kamyki – odpowiada siostra.) ńe |     voda || (krzyczy) to teraś ty m'i muf (zadaj zagadkę – proponuje siostrze, ale nie czekając, mówi dalej) ieśt na dvuγ uapaх f kolźe ćervonym || v'eś | vyua· śtont || | okryi śe reńćńik'em || ty iuś ńe beńзe·  śe f tym kompać  || popatś ile vody vylauaś || mamo | p'śińeź vody || vody || teraś xće vody || tylko pośp'e·  śe | bo tu ieźd źimno ||  (Kiedy wlewamy ciepła wodę, kopie nogami i krzyczy) ćeplutk'e || ( i wkrótce potem) pać || trawa byua | pśikleiua m'i  śe do nog'i i · voзe otkleiua || ieśće vody ćeplu't'k'ei || (Podoba ci się ten czepek? – pytam.) m'i || fainy ieśt ||  (A jakie kolory na nim widzisz?) źelony źuuty pomarańćovy ńeb'eśk'i ćervony | źelony iaśny | (jasnozielony) źelony źuuty (żółtozielony – wymienia, a następnie znowu krzyczy na siostrę:) vynoγa | bo ia bende nurkować || no ńe | ia xće nurkować | ale ia iei iuś tu ńe poźvole veiść | bo tata tylko dla m'ńe to źrob'iu || vynoγa | bo će bende tak g'ilgotau (łaskotał) || ić śton· ty grubaśe (nazywa ją tak w złości, chociaż siostra jest wyjątkowo szczupła; aby odwrócić uwagę dziecka zapytałam, z kim popluskałby się w tej wodzie) ź gouemb'am'i | ś tym'i dvoma p'eśkam'i || davai tego ćapa || (krzyczy na siostrę) xće· śe kompać to ić śe vykomb v b'auym (przywołuje nazwę jeziora, a po pewnym czasie wychodzi z basenu i na moją prośbę znowu idziemy do pomieszczenia ze zwierzętami. Kiedy tam jesteśmy, pyta mnie:) podoba ći śe ten gouombek ||  boi śe troxe || (potem otwiera klatkę do królika i głaszcze go, mówiąc) faine ma uśi ||(Jakie? - pytam.) broźove i granatove (A od wewnątrz? – dociekam.) b'aue || ide teraź do mauyx || veiзeś tu | prośe | mama || (Wchodzimy więc.) ale maue teś xco vyiść ||(odgania je) no dobźe | a teraś pśexoć || ańa | ańa | patś | gзe ańa śeзi || guodna ańa || (głaszcze ją) ańa śe naźiva || naźvauem jo ańa || (Dlaczego? - pytam.) a bo m'i śe tak xćauo || patź jag źa mno b'ega || ar'elka || o moie uobuźak'i || mamo | po uśkaγ ńe volno guaśkać || (Dlaczego? – pytam.) bo jak tak | to mogo źaxorovaз uśka i mogo źdeγnoć || patś | jak śe vyćoŋgneua ||(Wskazuje na królicę, pytam więc, czym krókiki żywią się najchętniej.) marγefke z reŋk'i ieзo | l'iśtk'i ź marγefk'i na końću (łodygi zakończone listkami) ieзo | to | ieśće  kapuśtke ieзo | ieśće ć· one ieзo | trafke ieзo | końićinke ieзo | a kapuśtke f'ćorai źaiadau ten mauy || mamo | uvaźai | oi |  xoć xoć tutai | mamo| ńe depć| | ańa ańa | gзe ona vyśua || maue uoboźak'i ||  pok'iźai ośtroźńe | o tu ieśt moia ańa | xoć tu ańa || ańa || oiei | jag drap'e | teraź dalei pśeiзemy || ale ona drap'e || dobra | dobra ańa || (głaszcze króliczkę) duuga ieśt || veś | iak śe ta naźiva || ta kaśa | ta ar'elka | ta ćo p'erśa śeзi kouo iulk'i  (króliczki) to moia ańa | to iulk'i | źapom'ńauem juś (jak się nazywa) || A to kapśel | a tego ńe v'em || (Znowu podchodzi do klatki z gołębiem.) pać | jak'e ma b'aue śkśideuka ś tyuu || a patś | iak'e duźe uapk'i ma || ośtroźńe | bo vyfruńe  || do gdaiśka by śob'e polećau (żartuje)|| ćo ten tata rob'i || (To chodź, sprawdzimy – mówię.) mama | pokaźa· ći ćoś || źrob'e źryva ( tak nazywa poderwanie przedniego koła w czasie jazdy na rowerze) || otfoźe brame i źiade na duu ( I zjechał, a kiedy zobaczył ojca niosącego czereśnie, zawołał ) dai m'i (a potem) mama roźgryź i źobać iako ma duźo peśtke |||]

 

(Kogo tu widzisz i co ten ktoś robi? – pytam Piotrka podczas oglądania ilustracji.) [ tete mame зf'ćinke i γuopćika ktury gra na komputeźe (Co robią pozostali?) tata maluje зef'ćinke z lalkami | mama ćita kśośke | a γuopa· gra na komputeźe || (A jak wygląda ich dom, co w tym domu się znajduje?)

tabl'ića (sztalugi) | lampa | kf'atek | kom'inek | źegarek | to | no γyba obraś || (Portret. Czyj?) mamy|||] 

 

(Podczas oglądania historyjki obrazkowej pytam dziecko, o czym ona opowiada)  [зefćinka ·śiua śalik | a kot ( wyjaśniam, że ta czynność to nie szycie tylko robienie na drutach) puźńei ko· to roźvinou | a puźńei зefćinka na ńego źakśićaua | mamo opov'eć m'i to ||| ]( „opov'eć” znaczyło przeczytaj mi wypowiedzi bohaterki historyjki)

 

(Pokazuję Piotrkowi książeczkę o Reksiu. W przeszłości wielokrotnie prosił o jej przeczytanie. Teraz na jego życzenie zrobiłam to ponownie, a następnie zachęcam, aby powiedział coś na temat ilustracji, które widzi przed sobą.)

[piŋgv'in popronuie rekśov'i vyśćig'i · voзe a rekśo ńe xćau puyvać | bo ńe lub'iu źimnei komp'el'i  || rekśo pśiglonda śe temu | nośorośćov'i || muv'i | ale | po ćo ći tak'e kuy na nośe || to śo kuy | (pyta) te | (i sam odpowiada) rog'i | a nośoroźeć ćo mu na to otpov'ada || pytau śe | ći xće uśćipnoć || (Po co nosorożcowi takie długie kły?) bo | do obrony |||]

 

[rekśo pśiglonda śe nev'зv'eзov'i | muv'i źe ieśt v'elk'i | a ńeзv'eз otpov'eзau | źe ieśt v'elk'i i barзo śilny | moźe pśevrućić naved зźevo | a rekśo muv'i | na pevno ńe um'e·  śe fśp'inać na зźevo || ńepravda | otpov'eзau mu ten | no | ńeзv'eć ||  fśp'inam śe na зźeva | źeby źiadać pśćouom m'ut |||]

 

q                          Na podstawie powyższego zapisu rozmowy stwierdzam, że  zachowania werbalne syna są stosowne do okoliczności.  Nie wykazuje on zaburzeń głosu czy oddychania. Wymowie nie towarzyszą przesadne ruchy oczu czy grymasy twarzy. Szybkość mowy nie budzi niepokoju, jest zróżnicowana w zależności od okoliczności i tematu wypowiedzi. Głos wydaje się brzmieć naturalnie, nie jest ani zbyt wysoki, ani zbyt cichy. Akcent jest również właściwy. Jedynie płynność bywa niekiedy zakłócona problemami wynikającymi z przywołaniem słowa odpowiedniego na daną okoliczność, stąd podpórki językowe typu: „te”, „bo”, „no”, „te no”, „ temu” lub powtórzenia wyrażeń, np. [ś tego | ś tego | ś tego]. Syn rozumie pytania (właściwie na nie odpowiada), polecenia, potrafi prowadzić rozmowę, podczas której najczęściej posługuje się równoważnikami zdań, zdaniami prostymi pojedynczymi (niekiedy tylko rozwiniętymi), rzadziej zdaniami złożonymi. Te ostatnie częstsze są w opisie ilustracji i to w nich konstrukcja pozostawia wiele do życzenia. Bywa również, że nie kończy rozpoczętej wcześniej wypowiedzi. Pozostałymi cechami jego mowy są:

§        używanie czasownika na końcu zdania (rzadkie),

§        pojawianie się wyrazów dźwiękonaśladowczych,

§        niewłaściwe używanie słów lub cząstek wyrazów (przedrostka), np. [źakśićaua].

§        powielanie tych samych spójników lub wyrazów w bliskim sąsiedztwie,

W wypowiedzi pojawiły się neologizmy [ glgotau, ´łaskotał` ,  pok'iźai  ́pogłaszcz ̀],  (ten ostatni powstał poprzez dodanie do wyrazu dźwiękonaśladowczego oznaczającego głaskanie cząstki charakterystycznej dla trybu rozkazujacego), zaś odcienie kolorów  ́jasnozielony ,   żółtozielony ̀ realizowane są poprzez użycie luźnych grup syntaktyczny typu: [ źelony jaśny, źelony źuuty]. Występują również: metateza sylabowa [ popronuie], wzbogacenie struktury wyrazu [ nev'зv'eзov'i], skrócanie wyrazu polegające na redukcji głoski [pomyś  pomysł ̀ ]. Redukcje w słowach pać i p'erśa pomijam z uwagi na akceptowanie tego typu wymowy przez wydawnictwa poprawnościowe.

Zaobserwowane błędy nie są jednak zbyt nasilone.

Najliczniejszą grupę stanowi konsekwentnie realizowana substytucja szeregu szumiącego i syczącego przez odpowiadające im głoski ciszące, np.

źmoćić  ́zmoczyć ̀ , z → ź, c → ć, y → i;

ieśće  ́ jeszcze ̀ , s → ś, c → ć;

dobźe  ́dobrze ̀ , z → ż;

ieзo  ́jedzą ̀ , з → з;

uśćipnoć  ́uszczypnąć ̀ , s → ś, c → ć, y → i.

Substytucji tej towarzyszy deformacja polegająca na wymowie międzyzębowej głosek dentalizowanych, a także głosek przedniojezykowo-zębowych t,d,n (łac. multiplex interdentalis).

W wyrazach, w których ma miejsce powyższa substytucja, „y” bywa również zastępowane przez „i ” (przykłady powyżej).

Jeśli zaś chodzi o głoskę „r”, to syn znajduje się na etapie przezwyciężania substytutu, co oznacza że terapia nie powinna być ani trudna, ani długotrwała (Rodak, 1992. s.23). Jak widać głoska ta występuje w zdecydowanej większości wyrazów. Wyjątkiem jest tutaj słowo  ́Arielka ̀, które pojawia się tutaj dwukrotnie, z czego raz przybiera postać niewłaściwą [ arierka ], czyli „l” zostało w nim zastąpione przez „r”. Podobna sytuacja ma miejsce w wyrazie [v'adlo]. Dodam, że słowo to było wypowiadane a właściwie wykrzyczane w stanie silnej emocji. Zauważyłam, że właśnie w takich okolicznościach dziecko powraca do wcześniejszych form wadliwej wymowy.

 

 

Stwierdzenie w wymowie  syna deformacji spowodowało przeprowadzenie orientacyjnego badania słuchu w oparciu o propozycję Ireny Styczek (1983, s. 151-152). Odbyło się ono w wyciszonym pomieszczeniu, a  polegało na powtórzeniu przez dziecko sześciu wyrazów wypowiadanych wyraźnym szeptem z odległości pięciu metrów. Każde ucho zostało zbadane oddzielnie przez zatkanie przeciwnego opuszką palca. Badany zaś stał bokiem, aby nie miał możliwości odczytywania wyrazów z ust.

Ucho prawe                                     Ucho lewe

Zosia                                       Jasia

Dziewięć                                  cztery

Rzeka                                               szosa

Ania                                        kreda

Lala                                         fala

Mleko                                      woda

q                          Syn prawidłowo powtórzył wszystkie wyrazy, zatem można uznać, ze jego słuch jest prawidłowy.

 

 

Kolejne badanie - z serii badań uzupełniających - polegało na ocenie sprawności narządów artykulacyjnych. Do jego przeprowadzenia wykorzystałam Kartę badania motoryki artykulacyjnej zamieszczoną w pracy H. Rodak (1992).

Badanie to miało miejsce 29 czerwca 2004 roku. Zadaniem dziecka  (usadzonego wraz ze mną przed lustrem) było powtarzanie zaprezentowanych wcześniej ruchów języka i warg.

Poniżej w tabeli umieściłam  po 12 prób odnoszących się do tychże narządów. Za każde prawidłowe wykonanie próby przyznawałam – zgodnie z sugestią - 1 pkt, z niewykonanie  - 0 pkt. Wszelkie nieprecyzyjne wykonania oznaczyłam dodatkowo literą „N” i dokładnie omówiłam je w ocenie badania. dokonanej na podstawie Orientacyjnej oceny wyników badania motoryki artykulacyjnej zamieszczonej w pozycji tejże autorki (H.Rodak, 1992, s.44).

 

             PRÓBY  JĘZYKA                              PRÓBY  WARG

 

1.

wysuwanie i chowanie

języka do jamy ustnej

1

zaciskanie warg

1

 

2.

opuszczanie języka na

brodę, unoszenie do nosa

1 N

zakrywanie wargi dolnej

wargą górną

1

3.

kierowanie języka do kącika ust

1

zakrywanie wargi górnej wargą dolną

1

4.

przewężanie języka

(język grot)

0

przesuwanie na boki

zamkniętych warg

0

5.

rozpłaszczanie języka

(język szeroki – łopatka)

1

ściąganie i rozciąganie

warg

1

6.

unoszenie języka do

podniebienia

1

układanie warg w ryjek

1

7.

podniesienie brzegów

języka

0

gwizdanie

1

8.

ułożenie języka w

kształt łyżeczki

1 N

nadymanie policzków

1

9.

oblizywanie warg przy

otwartych ustach

1

wibrowanie warg

1

 

10.

oblizywanie językiem

zębów

1

przepychanie powietrza

wewnątrz jamy ustnej

1

11.

kląskanie językiem

 

1

cmokanie

1

12.

wypychanie policzków

językiem

1

parskanie

1

 

 

q                          Ocenę sprawności artykulacyjnej zacznę od prób warg. Tylko jedna z nich – czwarta – nie została wykonana, stąd wniosek, że wargi – zważywszy na wykonanie prób trudnych, oznaczonych numerami 7, 9, 10, 12 – pracują sprawnie. Natomiast jeśli chodzi o pracę języka, to muszę stwierdzić, że pracuje on mniej precyzyjnie, np. już próba druga, polegająca w części na unoszeniu języka do nosa była wykonana przy dużym „wsparciu” wargi dolnej. Zupełnie nie powiodła się próba czwarta (podczas której należało wysunąć wąski język – grot) i próba siódma (polegająca na podniesieniu jego brzegów). Pewne współruchy towarzyszyły również wykonaniu próby ósmej.

W rezultacie na 24 próby, 3 nie zostały wykonane, 2 natomiast wykonano nieprecyzyjnie. Ten wynik wskazywałby na dobrą sprawność narządów. Nie można jednak pominąć tego faktu, że aby  otrzymać ocenę najwyższą, należało wykonać osiem pierwszych prób i języka, i warg, a właśnie w tej grupie znalazły się dwie spośród trzech niewykonanych. Stwierdzam zatem, że język i wargi syna posiadają średni stan sprawności.

Oceny tej dokonałam na podstawie Orientacyjnej oceny wyników badania motoryki artykulacyjnej zamieszczonej w pozycji H. Rodak (1992, s.44). 

Pozostałe narządy – żuchwa i podniebienie miękkie (z uwagi na prawidłową artykulację głosek nosowych) pracują właściwie. Nigdy też nie stwierdzono u dziecka problemów laryngologicznych. Zgryz wydaje się również domykać prawidłowo, chociaż częsty widok języka, który wsuwa się między zęby, może budzić pewne wątpliwości.                                                        

  Zaznaczyć pragnę jeszcze, że syn od wczesnego dzieciństwa do chwili obecnej zasypia z palcami w ustach. W ciągu dnia zdarza mu się również często ssać  palce prawej ręki – wskazujący i serdeczny. Podejrzewam, że ograniczona precyzja ruchów języka może być spowodowana mniej lub bardziej tą właśnie czynnością dziecka, którą – przyznaję – trudno wyeliminować. Teoretycznie, prawidłowa praca żuchwy i zgryzu, pomimo braku niepokojących sygnałów, może być również zakłócona przez tę czynność, ta zaś może teoretycznie powodować u syna do tej pory utrzymujące się infantylne połykanie, którego jednak nie potrafię jednoznacznie stwierdzić.

 

Następne badanie uzupełniające polegało na badaniu słuchu fonematycznego.

Z uwagi na wiek dziecka posłużyłam się próbą wyrazową, która obok próby literowej i sylabowej wchodzi  w skład badania słuchu fonematycznego zaproponowanego przez I. Styczek (1982).

Zgodnie z zaleceniami autorki badanie poprzedziłam sprawdzeniem znajomości desygnatów zamieszczonych na obrazkach. Te, które były obce dla dziecka, zostały nazwane i dodatkowo objaśnione. W trakcie badania dziecko siedziało przy stole, na którym rozkładane były kolejne pary obrazków podobnych brzmieniowo (tzw. paronimy), badający zaś w czasie wypowiadania kolejnych nazw stał za dzieckiem, aby nie mogło pomagać sobie wzrokiem w udzielaniu odpowiedzi. Zadaniem dziecka było pokazywanie obrazka odpowiadającego słowu wypowiadanemu przez przeprowadzającego badania.

Poniżej zamieściłam wykaz paronimów zilustrowanych na tablicach.

Oto one:

 

OPOZYCJE SPÓŁGŁOSKOWE

I.  1. Opozycja spółgłoskowa – dźwięczna  :   bezdźwięczna   p  :  b

                                                       półka   :   bułka

                                                        pąki   :   bąki

 

I.   2. Opozycja spółgłoskowa – dźwięczna   :   bezdźwięczna   b'  : p'

                                                       biurko  :   piórko

                                                           pije   :   bije

 

I.   3.  Opozycja spółgłoskowa – dźwięczna   :    bezdźwięczna   t  :  d

  budy   :    buty

                                                       Tomek   :    domek

 

I.   4.   Opozycja spółgłoskowa – dźwięczna   :    bezdźwięczna  s : z  oraz  ś  :  ź

        kosa    :    koza

Basie   :   bazie

 

I.   5.   Opozycja spółgłoskowa – dźwięczna    :   bezdźwięczna  s  :  z

nosze   :    noże

          wiesza   :   wieża

 

I.   6.   Opozycja spółgłoskowa -   dźwięczna  :    bezdźwięczna  ć  :  з

          budzik   :   bucik

siedzi     :     sieci

 

I.   7.  Opozycja spółgłoskowa  - dźwięczna     :    bezdźwięczna  k  :  g

   kury    :    góry

    gra     :    kra

 

II.  1.  Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  p : p' oraz m : m'

pasek     :    piasek

 mecz     :    miecz

 

II.  2.  Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  v  :  v'

  wór      :    wiór

 wyje     :    wije

 

II.  3.  Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  m  :  n

murek     :    nurek

nóżka      :    muszka

 

II.  4.  Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  f  :  s  :  s

fale  :  szale  :  sale

 

II.  5.  Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  s  :  s :   ś

   kasza  :  kasa  :  Kasia

 

II.  6.  Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  s  :  s

wąs    :    wąż

liszki     :    liski

 

II.  7. Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  z  :  ż

wazy     :    waży

zebra     :    żebra

 

II.  8.  Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  c  :  c

 piece    :      piecze

tacka     :     taczka

 

II.  9.  Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  p  :  t  :  k

paczka  :  taczka  :  kaczka

 

II. 10. Opozycja spółgłoskowa  miejsca artykulacji  t  :  k oraz  d  :  g

     tonie     :      konie

   dróżka    :       gruszka

 

II. 11. Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  p' :  k'  oraz  v  :  z

       pije      :      kije

  wagony     :     zagony

 

II. 12. Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  b  :  g  oraz  v  :  u

      boli       :     goli

      wata      :       łata

 

II. !3. Opozycja spółgłoskowa miejsca artykulacji  s  :  x

    szałas       :       hałas

   szóstka      :       chustka

 

III. 1. Opozycja spółgł. stopnia zbliżenia narządów mowy  p  :  f  oraz  b' :  v'

      łapka      :       ławka

       bije       :       wije

 

III. 2. opozycja spółgł. stopnia zbliżenia narządów mowy  d  :  z  oraz  t  :  s

    dęby        :      zęby

    matka      :      maska

 

III. 3. Opozycja spółgłoskowa stopnia zbliżenia narządów mowy  s  :  c

        pies      :      piec

        nos        :       noc

 

III. 4. Opozycja spółgłoskowa stopnia zbliżenia narządów mowy  t  :  c

        tata        :      taca

         kot        :      koc

 

III. 5. Opozycja spółgł. stopnia zbliżenia narządów mowy  s  :  c  oraz  ś  :  ć

    kaszka       :      kaczka

    w lesie       :      w lecie

 

III. 6. Opozycja spółgłoskowa stopnia zbliżenia narządów mowy  r  :  l

        kura       :      kula

     chrapie      :      chlapie

 

IV. 1. Opozycja spółgłoskowa  -  ustna  :  nosowa  b  :  m  oraz  t  :  n

      Burek       :      murek

   badany        :       banany

 

OPOZYCJE SAMOGŁOSKOWE

V.  1.  Opozycja samogłoskowa  -  ustana  :  nosowa  e  :  ę

      pieści       :        pięści

       cześć       :        część

 

VI. 1. Opozycja samogłoskowa – ustna : nosowa  o  :  o

      kosa          :       kąsa

    proszki        :        prążki

 

VII. 1. Opozycja samogłoskowa stopnia wzniesienia języka  e  :  i  oraz  o  :  u

         pieje       :         pije

         kora        :         kura

 

VIII. 1. Opozycja samogłoskowa miejsca artykulacji  e  :  o,  i  :  u  oraz  y  :  u

       leki         :          loki

       wir          :       wiór

     łyżka         :       łóżka

 

IX. 1. Opozycje spółgłoskowe różniące się paroma cechami t  :  b  oraz  c  :  z

     teczka        :        beczka

  czapka          :        żabka

 

IX. 2. Opozycje spółgłoskowe różniące się paroma cechami  p :  v

      palec         :       walec

         ława       :         łapa

 

IX. 3. Opozycje spółgłoskowe różniące się paroma cechami  m  :  r   :  x

         mak  :   rak   :   hak

 

 

Badanie wykazało, że  poza jedną poprawką (syn początkowo wskazał niewłaściwy rysunek)  pozostałe desygnaty zostały wskazane prawidłowo. Pomyłka w udzielaniu odpowiedzi nastąpiła  jedynie podczas prezentacji paronimów kula : kura, natomiast kolejna para chrapie : chlapie została już wskazana bezbłędnie.

Sytuacja ta zasugerowała mi wykorzystanie analogicznej części próby wyrazowej B. Rocławskiego (1991), w której oprócz wymienionych wyżej znalazły się jeszcze następujące paronimy: kratka : klatka : (wózek), rama : lama : (siekiera). Zauważyłam, że i tutaj odpowiedzi udzielane są z niewielkim wahaniem, chociaż prawidłowo.

Aby wyzbyć się wątpliwości w ocenie słuchu fonematycznego syna, przygotowałam ilustracje do wymyślonych przez siebie kolejnych paronimów (z opozycją spółgłosek  l : r). Oto one -  rak : lak,  lampa : rampa, bal : bar, molo : moro. Po uprzednim zapoznaniu dziecka ze znaczeniem słów lak, rampa i moro przystąpiliśmy do kolejnej próby. Tym razem dziecko nie popełniło żadnego błędu podczas wskazywania rysunków .

Do powyższego zagadnienia, a zwłaszcza niepewności dziecka podczas udzielania odpowiedzi, powrócę jeszcze w dalszej części pracy. Teraz zaś stwierdzam, że syn posiada dobry słuch fonematyczny.

Kończąc pierwszy etap diagnozy logopedycznej pokuszę się o podanie przyczyn zaobserwowanych nieprawidłowości, o których piszą znawcy tematu. W przypadku syna będą to:

§        utrzymujące się od dzieciństwa ssanie palców i związana z tym osłabiona sprawność narządów mowy, zwłaszcza języka, a dokładniej jego pionizacja,

§        infantylny sposób połykania, w wyniku którego język znajduje się przy dolnych zębach, a nie przy wałku dziąsłowym, co sprzyja wsuwaniu go między zęby w trakcie artykulacji, w efekcie czego mamy wymowę międzyzębową,

§        niewielkie zaburzenia słuch fonematycznego (można przypuszczać, że przed dwoma laty słuch ten mógł być bardziej zaburzony),

§        niezwracanie uwagi na wymowę dziecka w stosownym okresie.

 

3.2.2. Sformułowanie hipotez

Celem drugiego etapu jest potwierdzenie wcześniejszych przypuszczeń dotyczących rodzaju i przyczyn występujących zaburzeń. Służą temu szczegółowe badania specjalistyczne. Etap ten kończy się rozpoznaniem zjawiska logopedycznego (nazwaniem problemu, z którym pacjent zgłosił się do logopedy), co pozwala na opracowanie terapii (G.Jastrzębowska, O. Pelc –Pękala, 1999).

W części tej zostaną pominięte wszelkie badania specjalistyczne. Sformułowanie hipotez przeprowadzę w oparciu o wcześniejsze badania a także o badanie wymowy kwestionariuszem obrazkowym G. Demel (1978) rozszerzonym o powtarzanie przez dziecko specjalnie przygotowanych słów oraz zdań. Zbieranie materiału (czerwiec 2004) trwało około dwóch tygodni.  Wszystkie wypowiedzi – dotyczy to również zamieszczonych w poprzednim podrozdziale - zostały uprzednio nagrane.

Badanie wymowy Kwestionariuszem obrazkowym Genowefy Demel

Badanie to polegało na nazywaniu przez dziecko:

- desygnatów znajdujących się na 12 planszach – część I,

- czynności wykonywanych przez osoby umieszczone na 24 obrazkach – część II.

 

Prawidłowa wymowa każdego desygnatu oznaczona została znakiem  + (plus), nieprawidłowa zaś zapisem fonetycznym opatrzonym dodatkowo zaobserwowanymi substytucjami. Przypomnę, bo nie zastosowałam dodatkowego oznaczenia, że każdej wymowie głoski dentalizowanej oraz głoskom t,d,n towarzyszy wymowa interdentalna. W zapisie fonetycznym zastosowałam zasygnalizowane już wcześniej nowe oznaczenie dla głosek „dź” i „h”. 

 

CZĘŚĆ PIERWSZA

Plansza pierwsza

·                   szafa                śafa,   s→ś;            

·                   koszyk             kośik, s→ś, y→i;

·                   szklanki            śklank'i, s→ś;

·                   kapelusz            kapeluś, s→ś;

·                   żaba                  źaba, ż→ź;

·                   żelazko             źelaśko, ż→ź, s→ś;        

·                   jeże                   ieźe, z→ź;

·                   drzwi                 зv'i, з→з;

·                   czołg                 ćouk, c→ć;

·                   szczotka            śćotećka, s→ś, c→ć;

·                   beczki                bećk'i, c→ć;

·                   klucz                  kluć, c→ć.

 

Plansza druga

·                   samolot               śamolot, s→ś;

·                   słoń                     śuoń, s→ś;

·                   pas                      paś, s→ś;

·                   pies                     p'eś, s→ś;

·                   zegar                   źegar, z→ź;

·                   zamek                 źamek, z→ź;

·                   wazon                vaźon, z→ź;

·                   dzwonek             зvonek, з→з;

·                   cukierki               ćuk'erk'i, c→ć;

·                   tablica                 tabl'ića, c→ć;

·                   klocki                  kloćk'i, c→ć;

·                   księżyc                kśęźić, z→ź, y→i, c→ć.

 

© Copyright 2006 Kadd Flaw. All Rights Reserved.